Nie będę oryginalna. Zakochałam się w tym mieście jak tysiące innych ludzi przede mną. Każde miasto ma swoją oryginalna energię. Warszawa jest miastem dynamicznym, pełnym potencjału i nadziei na lepsze życie, natomiast Paryż jest miastem artystów, poetów i kochanków. Po kilku spacerach jego ulicami trudno nie zgodzić się, że jest to miejsce magiczne.Tak naprawdę nie trzeba mieć dużo w portfelu, żeby poczuć atmosferę miasta. Może nie zwiedzimy Luwru i o smakowitych daniach kuchni francuskiej będziemy musieli zapomnieć. Jednak za to mamy możliwość wczucia się w sytuację biednej bohemy Paryża, która jeszcze kilkadziesiąt lat temu zamieszkiwała biedną dzielnicę Montmartre. A oto prawie darmowe atrakcje miasta:
Ławeczka na wzgórzu Montmarte. Wystarczy kupić bagietkę i wino w najbliższym supermarkecie i jesteśmy gotowi wchłaniać niepowtarzalny widok tej najsłynniejszej paryskiej dzielnicy. Stare kamienice, kręte brukowe uliczki i wąskie przejścia ze schodami to znaki szczególe ulubionej siedziby paryskiej cyganerii. Znajdziemy tu Place du Tertre zapełniony od zawsze artystami czy tłumami turystów oraz słynny kabaret Moulin Rouge otwarty 5 października 1889 przez Josepha Ollera , gdzie od czasów powstania prezentuje się przedstawienia taneczne i słynny taniec kankan upowszechniony przez nieskromne panny.
Spacer po słynnym cmentarzu Père-Lachaise. Został założony w 1804 roku w ogrodach przylegających do willi Mont-Louis. Podarowany został przez Ludwika IV jezuicie Francois de Lachaise, który prawdopodobnie był jego spowiednikiem. Na odnalezienie grobów słynnych ludzi zarezerwujcie sobie cały dzień, ponieważ pomimo mapki, która wręczana jest przy wejściu łatwo zagubić się w labiryncie grobowców. Słynne postacie leżące na cmentarzu Père-Lachaise to min.Oscar Wilde, Edith Piaf, Jim Morrison, Molier (Jean Baptiste Poquelin a Polacy to na przykład Fryderyk Chopin, Jarosław Dąbrowski czy Maria Walewska. Na cmentarzu leży obecnie ok. miliona osób, a na jego powierzchni znajduje się około 100 tysięcy grobów.
morrison_paryz_grobBulwary nad rzeką. Sekwana jest trzecią pod względem długości rzeką we Francji, jej długość wynosi 776 km. Od dziesięciu lat każdego lata bulwary biegnące wzdłuż rzeki przeistaczają się w piaszczystą plaże, gdzie między licznymi turystami i mieszkańcami można na chwilę odpocząć na rozgrzanym piasku. Nabrzeża, wysadzane guzowatymi platanami, a niżej zielonymi topolami, są wspaniałym miejscem na spacery, pikniki, mimo że prawym brzegiem biegnie obecnie ruchliwa autostrada.
Przejażdżka paryskim metrem. Jego pierwsza linia została otwarta w 1900 roku z okazji Wystawy Światowej. Ten środek komunikacji jest chyba najpopularniejszym środkiem transportu w Paryżu, dziennie z jego usług korzysta 4,5 mln osób. Sieć paryskiego metra składa się z 298 stacji i 16 linii o łącznej długości 213km. Jest szóstym pod względem wielkości systemem metra na świecie. To właśnie z Paryża wywodzi się współczesne słowo Métro, jest to skrót od Chemin de FerMétropolitain, czyli Miejskiej Kolei Żelaznej.
To na pewno nie wszystkie ciekawe miejsca, którymi może poszczycić się Paryż. Jak zawsze wszystko zależy od wyobraźni i chęci, a nie zasobności portfela.
a,61764482,f,dc2b0821dff3f9ec481826e8aeb06c2e
Źródło: Shales Melisa, Paryż Last Minute, Bielsko-Biała 2009
archiwum internetu – ze względu na ciekawą wartość merytoryczną został odtworzony z poprzedniej wersji strony. Autor: Agata Kurdziel
Kocham Paryż, a kilka miesięcy temu odwiedziłam go ponownie – zaledwie na 24 godziny. Udało mi się obejść najważniejsze zabytki miasta, „przespacerować” prawie 30 km. Nocleg nie był potrzebny, bo skoro świt udałam się na lotnisko i mimo ogromnego zmęczenia byłam najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.
Wow, cóż za artykuł. Nigdy nie byłam w Paryżu, bo właśnie kojarzył mi się z dużym wydatkiem, w końcu „stolica mody”, ale po tym tekście mam ochotę pojechać tam już, teraz, zaraz. Skoro tyle miejsc można zwiedzić darmowo, to na pewno się biorę w kolejny urlop. No i już uzbieram na ten Luwr. 🙂