Czerwone pstryk zielone

Podziwiasz czerwony zachód Słońca, intensywna barwa aż razi twoje oczy. Po chwili odwracasz się, żeby odpocząć od tej barwy i nagle widzisz zielony kolor, chociaż na nic o tej barwie nie patrzyłeś. Czasami ten efekt jest stosowany na okładkach książek, np. zielony napis na czerwonym tle. Mamy wrażenie, że tekst „wychodzi” z powierzchni. O co chodzi? Nasz mózg lubi nas oszukiwać – takie zjawisko optyczne nazywa się powidokiem lub kontrastem następczym.

Każdej barwie odpowiada określona długość fali z widma promieniowania światła. Człowiek widzi dzięki specjalnym komórkom, czyli 3 rodzajom receptorów – czopkom o kształcie stożka, które odbierają długości fali o różnych zakresach, dzięki czemu rozpoznajemy różne kolory. Komórki te znajdują się wewnątrz oka i w każdym mamy ich około 7 milionów. Receptor S (short) – zwraca uwagę na „niebieski” zakres widma, M (middle) – „zielony”, a L (long) „czerwony”. Następnie wysyłają one informację do naszego mózgu, a ten rozpoznaje jakie kolory widzimy.

Kiedy długo patrzymy na silny kolor np. czerwony, to receptory odpowiedzialne za odbiór koloru zielonego są w stanie odpoczynku, a pracują jedynie te zbierające kolor czerwony. Jednak gdy później przeniesiemy nasz wzrok na białą powierzchnię, to zmuszamy wszystkie receptory do działania. I tutaj nagle okazuje się, że przez chwilę nasze „czerwone” receptory są zmęczone po wcześniejszym wysiłku, więc zielone wygrywają i w skutek tego widzimy kolor „zielony”.

Powidoki są źródłem inspiracji dla artystów. Chociaż nie da się w pełni zobrazować jak postrzegamy oślepiające nas Słońce, to jednak malarz Władysław Strzemiński podjął próbę namalowania tego nieuchwytnego widoku w obrazie „Powidok słońca”. Artysta interesował się również mechanizmem widzenia od strony teoretycznej i napisał książkę „Teoria widzenia”. Obraz jest kompozycją złożoną z dwóch części, w jednej widzimy żywe barwy, aż w drugiej są one stonowane i spokojne. Tym sposobem artysta chciał pokazać różne fazy postrzegania widoku. Na początku patrzenia na Słońce widać więcej niebieskiego, a z czasem ten obraz ulega rozmyciu, gdyż przymykamy powieki.

Źródło:
psychology.about.com
culture.pl
archiwum internetu – ze względu na ciekawą wartość merytoryczną został odtworzony z poprzedniej wersji strony

One thought on “Czerwone pstryk zielone

  1. Ciekawe, efekt faktycznie występuje często ale w sumie nigdy nie zastanawiałem się dlaczego. Teraz jak będę oglądał ze znajomymi zachód słońca to będzie czym zabłysnąć 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *